Aranżacja poddasza w domu jednorodzinnym

Dziś pokażę projekt aranżacji poddasza w domu jednorodzinnym. Inwestorka Agata, mama Antka i Zosi najpierw zleciła mi wymyślenie salonu i zaprojektowania pokoi dzieciom. Opisywałam je na blogu jakiś czas temu. Teraz przyszedł czas na poddasze, które stanowiło jedną przestrzeń i nie było podzielone na pokoje. Tak miało pozostać ale do zastanej sytuacji miałam dorzucić swoje dekoratorskie 3 grosze, żeby wszystko było spójne ale charakterne. Po gruntownym obejrzeniu przesłanych na maila zdjęć, przeczytaniu wytycznych i zapoznaniu się z narysowanym rzutem z wymiarami zabrałam się do pracy. W jej wyniku powstało kilka wersji aranżacji i bardzo dużo wizualizacji. Postanowiłam się, z Wami jedną z nich podzielić. Tak wygląda aranżacja poddasza w domu jednorodzinnym, która powstała we współpracy mojej i mojej klientki:

Poddasze jako jedna przestrzeń

Strefa biurowa i garderoby

Najbliżej od wejścia ze schodów znajduje się słoneczna strefa biurowa i strefa garderoby. To je właśnie zobaczycie na początku. Biuro podkreśliłam dywanem z IKEA. Długie granatowe siedzisko po przeciwnej stronie biurka przyda się okazjonalnie gdy mama wezwie dzieci na “kazanie” ale na co dzień ma być po prostu pomocne w ubieraniu.

Dalej mamy zwężenie na leżące naprzeciw siebie szafy w stylu amerykańskim i sporą biblioteczkę. Malowanie drewnianych drzwi typu shutters na zielono to mój, bardzo dobry zresztą, pomysł:) Podobnie jak mural w kształcie łuczka dekorujący nudną ścianę przy schodach.

Strefa sypialniana i relaksacyjna

Dalej mamy strefę sypialnianą i mini salon służący do odpoczynku. Oddzieliłam jedno od drugiego pionowymi lamelami bo z łóżka i tak nikt w tym domu telewizji nie ogląda a lepiej, moim zdaniem, gdy strefa sypialniana jest za jakimś przepierzeniem. Na jeden ze ścian przy łóżku będzie zrobiony analogiczny łuczek do tego przy schodach. Nowe stoliki nocne i lampki “grzybki” to jedne z niewielu zakupów, które dość mocno forsowałam.

Przepis na metamorfozę poddasza

Jak widać na poddaszu będzie dominować odważna kolorystyka będąca połączeniem zieleni, różu i industrialnej czerni plus kropelka złota i granatu. Będzie kilka nawiązań do stylu boho (tapeta, dywan, stolik). Przybędą zasłony, których dotychczas nie było. Dojdą też piękne plakaty autorstwa Katarzyny Boguckiej. Zastosujemy oryginalne oświetlenie górne w postaci lamp z wentylatorem. Większość mebli i sprzętów jest zastanych i nie trzeba się ich pozbywać. Wszystko da się wykorzystać, tylko w nieco innej formie, niż dotychczas.

I jak? Czy moglibyście mieć taką otwartą górę?

Jeśli nie widzieliście jeszcze jak zostały urządzone pokoje dzieci Agaty to zajrzyjcie koniecznie do poniższych postów: