Home staging mieszkania na sprzedaż cz. 1
W zeszłym tygodniu dostałam od pewnego biura nieruchomości ciekawe zlecenie. Chodziło o ekspresowy home staging mieszkania na sprzedaż w Łodzi. Dla tych co nie wiedzą o co chodzi wyjaśnię pokrótce, że home staging to przygotowanie nieruchomości do obrotu w taki sposób by spodobała się zainteresowanym i jak najszybciej znalazła nabywcę. Do zadań home stagera należy obejrzenie nieruchomości, przygotowanie raportu i wskazanie niezbędnych zmian oraz opracowanie koncepcji (projektu). Następnie home stager przygotowuje nieruchomość, wprowadza zaproponowane zmiany w życie,. Odpersonalizowuje wnętrza tak by były neutralne, kupuje/wypożycza akcesoria niezbędne do dekoracji i dekoruje wnętrza w taki sposób by spodobały się masowemu odbiorcy. Ja oprócz tego wszystkiego na zakończenie zrobiłam jeszcze stylizację i sesję fotograficzną. Potem przygotowałam zdjęcia do publikacji w ofercie o nieruchomości na sprzedaż. Jeśli jesteście ciekawi jak wyszedł mi home staging mieszkania na sprzedaż w Łodzi czytajcie dalej. Przy okazji dowiecie się jak ożywić beżowo-brązowe wnętrze bo z takowym miałam do czynienia. Dziś będzie wpis dotyczący aranżacji samego salonu a potem będą jeszcze kolejne.
Salon przed home stagingiem
Dwupokojowe mieszkanie, które miałam przygotować do sprzedaży było całkiem w porządku ale wydawało się dość smutne, bez charakteru. Właściciele wyprowadzili się z niego już jakiś czas temu i zostawili nieco opustoszałe wnętrza z częścią wyposażenia. Większy pokój pełniący funkcję salonu wyposażony był w brązową sofę, ciemnobrązowe meble, beżowo-brązowe zasłony i srebrny żyrandol. Na ścianie tuż nad sofą naklejony był napis-sentencja (brązowa). W sypialni była tylko rozkładana kanapa i półka ścienna. Mieszkanie nie przyciągało uwagi. Brązy i beże sprawiały nijakie wrażenie. Poniżej widać jak wyglądał duży pokój zanim się za niego zabrałam…




Właściciele zlecili sprzedaż mieszkania agencji nieruchomości a biuro, żeby przyspieszyć znalezienie nabywcy i zwiększyć zysk ze sprzedaży zatrudniło mnie do home stagingu. Była ogromna presja czasowa bo wiadomo, że im szybciej się przygotuje mieszkanie tym szybciej będzie można opublikować ofertę i przeprowadzać prezentację nieruchomości potencjalnym klientom. Czas od przyjęcia przeze mnie zlecenia do oddania gotowego mieszkania wraz ze zdjęciami to tylko 4 dni. To dość krótko. Dobrze, że agentka zajmująca się sprzedażą tego mieszkania włączyła się w projekt i przemalowała grzejnik w sypialni i usunęła napis-naklejkę ze ściany w salonie. Dzięki temu mogłam skupić się na wymyślaniu koncepcji wnętrza, potem na gromadzeniu akcesoriów i samej dekoracji.
Pomysł na home staging mieszkania w brązach i beżach
Od razu po obejrzeniu mieszkania miałam plan by wprowadzić do niego trochę życia za pomocą koloru niebieskiego oraz połączenia stylu hampton z nutką boho. Pośredniczka nieruchomości dała mi na to zielone światło więc pełna zapału zabrałam się do pracy. Najpierw było kompletowanie akcesoriów dekoracyjnych. Potrzebowałam m.in. różne niebieskie, granatowe tekstylia, wiklinowe koszyki i srebrne ramki. Większość z nich miałam w swoich zasobach ale część musiałam zdobyć. Zanim udałam się z nimi do mieszkania ustawiłam sobie wszystko na stole w pracowni by potem dokonać selekcji. Zobaczcie sami ile się tego uzbierało…


Gdy przewiozłam i wtargałam wszystkie moje dekoracje na 4 piętro bez windy byłam wykończona ale zaczęło się najfajniejsze czyli aranżacja.

Po przestawieniu komody do sypialni, wyprasowaniu i zawieszeniu nowych zasłon oraz ustawieniu wszystkich dekoracji salon zmienił swoje brązowe oblicze. Zobaczcie co z wnętrzem zrobiło tych parę niebieskich rzeczy…
Salon po home stagingu











Nie wiem jakie jest Wasze zdanie ale zarówno moje jak i agentki z biura nieruchomości jest takie, że po home stagingu salon zmienił się nie do poznania. Zrobiło się jaśniej, bardziej pogodnie i przytulnie. Kolor niebieski wprowadził odrobinę świeżości, której ta nieruchomość potrzebowała. Srebro nadało jej elegancji a zielone roślinki i dekoracje z trawy, które są teraz bardzo modne sprawiły, że salon jest nieco bardziej na czasie. Wszystkie dekoracje wypożyczyłam agencji do czasu znalezienia nabywcy. Mam nadzieję, że znajdzie się on niebawem a moja współpraca z biurem nieruchomości zaowocuje kolejnymi zleceniami. A jeśli sami chcielibyście skorzystać z moich usług jako home stagera na pewno Wam pomogę.
Dajcie znać w komentarzu czy niebieski i brąz dobrze razem wyglądają a ja w międzyczasie przygotuję wpis o aranżacji sypialni.