Tuż przed świętami udało mi się oddać klientom dwa pięknie odnowione tapicerowane krzesła. Ich metamorfoza Wyszła tak ładnie, że muszę się Wam nią pochwalić. Początkowo krzesła wyglądały tak:
Miały prostą formę, tapicerowane siedziska i plecy oraz patyczakowate, stożkowe nóżki.
Zanim krzesła do mnie trafiły właściciele sami próbowali doprowadzić je do porządku. Rozebrali starą tapicerkę i pomalowali nóżki na czarno. Niestety próby właściwego docięcia pianki i naciągnięcia tkaniny obiciowej skończyły się fiaskiem. Nieuszyty materiał w jednym kawałku przybity jedynie zszywkami słabo się układał i całość wyglądała fatalnie dlatego właściciele zdecydowali się prosić mnie o pomoc. Lubię tapicerowanie krzeseł z PRL, zwłaszcza jeśli wybrana przez klientów tkanina obiciowa jest ciekawa a ta taka była. Gdy zobaczyłam dwa kawałki materiału z mocnymi, geometrycznymi wzorami w kolorze biało-czarnym od razu wiedziałam, że efekt metamorfozy będzie super. Oto on:
Jak widać jedno krzesło zostało obite materiałem z dużym wzorem w pepitkę a drugie w pasy. Razem tworzą ciekawy duet black&white. Nie da się obok nich przejść obojętnie bo dość mocno rzucają się w oczy. Wypełnienie jest dość grube, wygląda solidnie a użytkowanie jest bardzo komfortowe.
Zadowoleni klienci, gdy tylko dotarli do domu z odnowionymi krzesłami, przesłali mi ich zdjęcia w docelowym miejscu czyli kąciku jadalnianym. Myślę, że wnętrze prezentuje się bardzo ciekawie. A Wy, jak uważacie?
Przeczytaj jeszcze...
Wymiana tapicerki w krześle z PRL
Chcesz wiedzieć jak wymienić tkaninę obiciową w krześle "patyczaku" z PRL? W tym wpisie pokazałam, jak w prosty sposób zmienić obicie bez maszyny do szycia. Znajdziesz tu zdjęcia i opis krok po kroku.
Pingback: Tapicerowanie krzeseł z PRL – Nasze domowe pomysły
Pingback: Tapicerowanie krzeseł z PRL – Cudowne Wnętrza
Jak zwykle bardzo interesująca zmiana wyglądu mebli. Krzesła są super! Ale niestety moim zdaniem zupełnie nie pasują do tego kącika jadalnego.
Nie wiemy jak wygląda reszta tego pomieszczenia, pewnie całe jest mocno eklektyczne więc może da się te krzesła w tym miejscu obronić. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz!
Zawsze chciałem mieć krzesła tapicerowane. Bardzo dobry wpis, pozdrawiam serdecznie 🙂
Renowacja mebli to bardzo fajny temat. Ja odnowiłem kiedyś fotel, przy czym z uwagi na specyfikę łącze elementów musiałem wymienić całkowicie śruby łączące płozy z siedziskiem. Rdza zrobiła swoje. Ale na szczęście wkrętarka i bity dały radę 🙂