Wszyscy wiedzą, że fotele z okresu PRL stały się ostatnio wyjątkowo modne. Kto ma możliwość, wyciąga takie ze strychu i odnawia a jeśli nie pasują mu do wystroju mieszkania, próbuje zrobić na nich interes życia sprzedając, np. na portalach ogłoszeniowych. Zakłady tapicerskie zalewane są zleceniami odnawiania popularnych Chierowskich i Lisów. Przy okazji drastycznie podniosły stawkę za tę usługę. W sklepach meblowych pojawiły się nowe linie nawiązujące designem do PRL. Jak widać moda na retro trwa w najlepsze i wygląda na to, że w najbliższym czasie nic się w tym względzie nie zmieni. I dobrze. Sama lubię meble Polski Ludowej i lubię gdy trafia mi się zlecenie w tym klimacie.
Dziś chciałabym pokazać spektakularną przemianę oldskulowych foteli projektu Hanny Lis, które do mojej pracowni przywiozła pani Asia.


Jak wszystkie tegp typu mebelki pokryte były obskórną bordową tapicerką a moja klientka zażyczyła sobie aby zmienić ją na coś odjazdowego i mega kolorowego. Tylko żadnej bieli! – powiedziała. Drewniane stelaże też miały zostać pomalowane na jakiś intensywny kolorek.
No to proszę bardzo. Są!






Wyszło odjazdowo i bardzo energetycznie. Obicia są mega kolorowe a co za tym idzie odporne na dzieci. Pani Asia na ich widok powiedziała: “Fotele pierwsza klasa! Jestem pod ogromnym wrażeniem Pani prac”. Nie pozostaje mi nic innego jak podziękować za komplement i liczyć na kolejne, równie ciekawe zlecenia. P