Moja stała już chyba klientka, pani Ewelina, postanowiła wysłać do mnie swojego męża z kolejnym mebelkiem do odnowienia. Tym razem chodziło o ten mocno leciwy fotel bujany:

Mebel był już wielokrotnie naprawiany i raczej nie zyskiwał przy bliższym poznaniu.


Miał sporo nadprogramowych śrubek wzmacniających całą drewnianą i lekko rozchwianą konstrukcję. Skóropodobna tapicerka była w nienajgorszym stanie ale każdy przyzna, że urodą to ona nie grzeszyła. Pani Ewelina, która darzyła ten fotel dużym sentymentem, zdecydowała, że fotel ma zostać po pierwsze: wzmocniony, po drugie: pomalowany na biało i po trzecie: obity jakąś tkaniną w szarościach. Docelowo trafi do sypialni urządzonej w stylu prowansalskim.
Jak już może wiecie, malowanie na biało nigdy nie należało do moich ulubionych prac ale takich klientek jak pani Ewelina nie można zawieść. Zaczełam od wymontowania siedziska i usunięcia oparcia oraz usunięcia starej tapicerki. Gwoździe fruwały przy tej operacji po mojej pracowni we wszystkie strony.

Poskręcałam i posklejałam parę elementów. Przeszlifowałam stelaż a potem zabrałam się za malowanie, które jak zwykle przy białej farbie dłużyło się niemiłosiernie.

Jak już ostatnia warstwa farby wyschła zabezpieczyłam płozy podklejając je od spodu nowym filcem i zabrałam się za takerowanie nowej tkaniny. Ponieważ nowe, srebrne zszywki, które pojawiły się dookoła siedziska i oparcia wyglądały dość nieciekawie postanowiłam je zamaskować koronkową lamówką. Pomyślałam, że Pani Ewelina lubi takie kobiece rozwiązania. Na pewno taka koronka przypadnie jej do gustu i będzie ładnie harmonizować z lawendową, sentymentalną sypialnią.
Efekt opisanych wyżej działań widoczny jest poniżej:





Jestem pewna, że w sypialni klientki odnowiony fotel będzie prezentował się jeszcze lepiej a jego właścicielka nie raz z przyjemnością odda się w nim jakiejś kobiecej lekturze:) Zastanawiam się tylko czy przypadkiem córka pani Eweliny nie będzie chciała go sobie jakoś sprytnie przywłaszczyć. Moje córki w każdym razie miałyby na taki ochotę.

Pingback: Odnawianie fotela bujanego z rafią - malowanie i wymiana siedziska